Szukaj na tym blogu

"Mądra Kobieta nigdy nie podważa tej siły, gdyż jest to moc, która chroni Kobietę i jej potomstwo przed zagrożeniami z zewnątrz... Mądra Kobieta wspiera tą siłę i dba o męskość swojego mężczyzny, Ojca jej dzieci, gdyż wie, że dzieci bez wzoru Ojca wyrosną na emocjonalne kaleki z problemami w życiu..."

wtorek, 29 maja 2018

Czas miał dać odpowiedź...

Niepełnosprawność jest dużym obciążeniem, nie tylko dla samego chorego, lecz także dla wszelkich osób które zmuszone są mu pomagać w czynnościach w jakich los go ograniczył. Jestem chory od urodzenia, znam swoje ograniczenia, znałem więc je także wiążąc się z obecną żoną. Wszystkie stopniowo odkrywała jeszcze wtedy moja dziewczyna - sama nalegała na to deklarując, że jeśli mamy myśleć o poważnym związku, to choroba, niepełnosprawność i ograniczenia jakie problemy te powodują, muszą być jej całkowicie znane a przede wszystkim musimy się nauczyć je pokonywać. Tak też było - żona ograniczyła aktywność moich rodziców i przyjaciół do minimum, w myśl zasady: nasze życie, nasze sprawy. Zanim doszło do jakichkolwiek ważniejszych decyzji, jak zaręczyny, przejście na własną kuchnię czy ślub, minęło kilka lat. Pozbawione były one jakiegokolwiek nacisku na żonę, na zmiany naciskała bardziej wręcz ona. W tym czasie żyliśmy aktywnie: wyjścia do znajomych, kina, wakacje, życie często całkowicie samowystarczalnie.
W tym czasie starałem się wszelkie swoje braki i dysfunkcję, rekompensować zaangażowaniem, poświęcaniem się a także pomogłem żonie z problemami rodzinnymi, skończyć szkołę, zrobić prawo jazdy itd.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz