Szukaj na tym blogu

"Mądra Kobieta nigdy nie podważa tej siły, gdyż jest to moc, która chroni Kobietę i jej potomstwo przed zagrożeniami z zewnątrz... Mądra Kobieta wspiera tą siłę i dba o męskość swojego mężczyzny, Ojca jej dzieci, gdyż wie, że dzieci bez wzoru Ojca wyrosną na emocjonalne kaleki z problemami w życiu..."

środa, 13 marca 2019

W poszukiwaniu głębi

Pamiętam to jak dziś... była końcówka sierpnia, niby ciepła noc ale już chłodna wilgoć. Byłem wtedy w IV klasie szkoły średniej. Siedziałem na ganku u kolegi. Piliśmy piwo i jedliśmy jakąś namiastkę jedzenie z grilla (na szybko). Weszliśmy na temat mojej choroby, rokowań, leczenia i specyfiki pogłębiania się objawów. Kolega powiedział, że on będąc na moim miejscu, bawił by się... pił, ćpał, jeździł, bzykał się na sztukę. Ogólnie rzecz biorąc korzystał z życia póki daje ono jakieś jeszcze jakieś możliwości. Ja jednak już wtedy nie chciałem takiego kierunku obrać. Wystarczająco wtedy dużo piłem, zdarzało mi się brać narkotyki i raczej nie było to rozsądne postępowanie. Podkochiwałem się wtedy w koleżance z klasy i bez zastanowienia zamienił bym taki styl życia właśnie na nią. Zawsze taki byłem, szukałem w życiu czegoś głębszego, czegoś co czuje się w zakamarkach duszy, co przeszywa i czego nie da się podważyć. Wtedy na ganku sierpniowej nocy, nie wiedziałem jeszcze, że ok. 2 lat później będę z tą koleżanką i dowiem się, iż ona także chciała mnie już w liceum. Nie wiedziałem także,  że trzy lata od związania się z nią, poznam obecną żonę. Zmieniła się kobieta, ale szukanie głębi pozostało... jedynie w tym chciałem i potrafiłem szukać sensu. Chciałem w życiu po prostu wielkiej miłości, bez względu na to, że zżerająca mnie choroba powodowała i powoduje, że czas płynął i płynie dla mnie inaczej. Stojąc i przysięgając przed ołtarzem, świadomie dokonałem wyboru, wybrałem JĄ... choćby nie wiem co, bez względu na to co miałbym do wyboru, postąpił bym właśnie tak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz